Dojazd:
Mapa z dojazdem
Tym razem
do Bodensdorf'u wyruszaliśmy w
sobotę popołudniu, z Krakowa. Zatem droga wiodła przez Czechy.
Właściwie od Krakowa pod granicę Z Austrią wiedzie autostrada, później
kawałek zwykłej drogi i do Villach znowu autostrada. Jazda (w sobotę)
popołudniem i wieczorem na swoje dobre strony: mniejszy ruch na
drodze. Niestety przyjazd opóźnił się nieco z uwagi na panujące po
drodze mgły, ale najważniejsze, że dotarliśmy szczęśliwie
Powrót znowu w sobotę, tym razem w dzień. Piękna, słoneczna pogada
z dość wysoka temperaturą powodowała, że jazda była przyjemnością. W okolicach Znojmo mały korek, który udało się ominąć. Po drodze kilka
przerw. Do Polski dojechaliśmy spokojnie i szczęśliwie.
|