Plan
rejsu: |
Plan rejsu
był ambitny:
przebić się
na morze
Północne z
Bałtyku
poprzez
Duńskie
jeziora .
Następnie
wrócić na
Bałtyk
kanałem
Kilońskim.
Na początku
rejsu, z
uwagi na
korzystne
prognozy
przyjęty
został
właśnie taki
scenariusz.
Niestety
prognoza się
nie
sprawdziła i
od początku
borykaliśmy
się z silnym
wiatrem od
dziobu,
chłodem i
deszczem. Po
krótkim
postoju w
Helsingorze
rejs został
wznowiony w
kierunku
morza
Północnego.
Niestety
awaria szyny
sztaksli,
niekorzystny
wiatr oraz
zbyt niska
sprawność
silnika
zadecydowała
odwrót. Rejs
trwał i
przekształcił
się w
zwiedzanie
portów
Bałtyku.
Szkoda, bo
oprócz samej
wyprawy miał
on na celu
wypływanie
godzin do
wodach
pływowych,
ale w sumie
bezpieczeństwo
załogi i
jachtu jest
najważniejsze. |
Historia
rejsu: |
24.08.2007
piątek |
zbiórka
załogi w
Świnoujściu,
przygotowanie
i
zaprowiantowanie
jachtu |
25.08.2007
sobota |
ostatnie
przygotowania
do rejsu
start ze
Świonujścia
na północ -
kierunek
Helsingor.
|
26.08.2007
niedziela |
droga do
Helsingoru -
wiatr
zmienia
kierunek i
wieje od
dziobu, noc
chłodna i
deszczowa,
na dodatek
halsówka.
Dzień jednak
przyniósł
nieco
słońca. |
27.08.2007
poniedziałek |
wejście do
portu
Helsingor
nastąpiło w
nocy, a
kolejny
dzień został
poświęcony
na klar,
zwiedzanie
miast i
naprawę
żagli, które
ucierpiały
podczas
przelotu.
Niestety
takie
naprawy są
bardzo
drogie...... |
28.09-29.08.2007
wtorek-środa |
sy 'Dunajec'
obiera
kierunek w
stronę
cieśnin
Langerak z
planem
przebicia
się na morze
Północne.
Cały dzień
trwa
halsówka.
niestety noc
przynosi
załamanie
pogody,
wiatr tężał,
kierunek
wiatru
zmienia się
i wieje
dokładnie w
dziób. Zbyt
słaba moc
silnika oraz
niekorzystny
kierunek
wiatru
powodują, że
kapitan
podejmuje
decyzje
odwrotu -
kierunek
Kopenhaga |
30.08.2007
czwartek |
droga do
Kopenhagi do
jazda z
wiatrem,
który
stopniowo
maleje.
Nieco
minorowe
humory
załogi
zostają
załagodzone
pięknym
zachodem
słońca i
niezłą
kolacją jaką
przygotowała
wachta
Baryła /
Piotrek.
Podczas
przelotu
następuje
uszkodzenie
(wyrwanie)
szynku
sztaksli, co
jednoznacznie
potwierdza
słuszność
decyzji |
31.08-02.09.2007
piątek-niedziela |
Kopenhaga.
Weekend
zostaje
poświęcony
na naprawę
jachtu oraz
zwiedzanie
portu. Tutaj
również
odbywa się
niezła
impreza na
pokładzie
jachtu(!) |
02.09.2007
niedziela |
kolejny port
docelowy to
Ystad. Trasa
zostaje
wybrana aby
zobaczyć
wspaniały
most nad
cieśniną
Bałtyku
łączący
Szwecje z
Danią |
02.09-03.09.2007
niedziela-poniedziałek |
Ystad -
zwiedzanie
miasteczka |
03.09-04.09.2007
wtorek |
Kolejny etap
rejsu to
wyspa
Borholm. W
drodze do
Christianso
panują dobre
warunki
nawigacyjne,
Niezbyt
mocny wiatr
i słoneczna
pogoda |
04.09.2007
wtorek |
Christianso,
krótkie
aczkolwiek
dogłębne
zwiedzanie
wyspy |
04.09.2007
wtorek |
Krótki
przelot na
trasie
Christianso
- Allinge (Borholm) |
05.09.2007
środa
|
Allinge:
zwiedzanie
miasteczka i
wspaniała
wycieczka na
zamek.
uzupełnienie
zapasów.
Tutaj
właśnie
zrobił się
pomysł
powrotu na
Borholm
również
drogą
morską, lecz
tym razem z
wyposażeniem
w postaci
desek
windsurfingowych
- termin
wrzesień
2008 |
05.09.2007
środa |
Po obiedzie
załoga
kieruje
jacht do
Świnoujścia.
Po drodze
'zwiedzanie'
Borholmy |
05-06.09.2007
środa-czwartek
|
Droga do
Świnoujścia,
to spokojny
przelot
podczas dnia
z (niestety)
zanikającym
wiatrem. I
ostre
czuwanie w
nocy. Akwen
pełen
rybaków i
innych
jednostek
pływających |
06.09.2007
czwartek |
Zakończenie
rejsu, klar
jachtu i
powrót do
rodzinnych
stron |