|
|||||||||||
|
Zatoka Pucka - 25 sierpień 2010
Na taki dzień czeka się z reguły cały sezon i jak
przychodzi nie warto go przegapić. W tym sezonie nad Zatoką Pucką wiatru nie
było za wiele, szczególnie powyżej 5Bf. We środę 25 sierpnia prognozy
zapowiadały potężny wiatr. Wiało od rana, lecz zanim się wiatr ustabilizował nad
Zatoką przeszło kilka burz deszczowych, które powodowały diametralną zmianę
pogody w ciągu paru minut (od nieba pełnego słońca, po nawałnice z deszczu).
Wówczas dobrym zestawem był żagiel w okolicach 5m2.
Popołudniu pogoda się ustabilizowała i wiało miedzy 6 a 8 Bf (w szkwałach
chwilami było 9). Był to czas ostrej jazdy i czasami nawet 4-ro metrowy żagiel
był wyzwaniem, a zestaw mocno przeżaglowany. Pod koniec dnia (ostatni seria
zdjęć), to skuteczna próba odpalenia deski twintipe firmy Mistral, był to SLE
69l. Na zatoce wcale nie było pusto, nawet w tej najgorszej
pogodzie kilku surferów i kite’ciarzy walczyło z wiatrem i deszczem. Piękny
dzień. Riders: Darek (deska: Naish 89 żagle: Sailloft Curve 5.0) Dziobak (deska: F2 Rodeo 98 oraz Mistral SLE 69 żagle: Sailloft Curve 4.7 żółty i Curve 4.0 czerwony) Kacper (deska: F2 Chilli Jr Pro 120 żagiel: Sailloft Curve 5.0) Mario (deska: F2 Guerilla 108 żagiel: Saillooft Curve 5.0)
|