Jezioro Rożnowskie

12.październik.1991

powrót do galerii>>


Na wiosnę i jesienią poziom wody w zbiorniku Rożnowskim znacznie się podnosił, dawało to swobodę pływania, ale też powodowało trochę komplikacji min. zalanie naszego ośrodka (klubu) w Tegoborzy - oto kilka fotek z tamtych lat.

kliknij aby powiększyć

Dojście do hangaru (jeśli dobrze się przyjrzeć, to wewnątrz hangaru znajduje się Wacek Stankiewicz i Flimon)

kliknij aby powiększyć

Zawodnicy brodzili, a trenerzy byli przewożeni do hangaru na łodzi - jak w Wenecji!

kliknij aby powiększyć

Można też był pływać na uwięzi - czyli mieliśmy wewnętrzny basen treningowy. Na pierwszym planie Celi - należy zwrócić uwagę na wyrafinowany sposób składania żagli!

kliknij aby powiększyć

Dziobak i jego surf zestaw

kliknij aby powiększyć

A oto zabawy na ośrodku czyli skoki do wody

kliknij aby powiększyć

Można było próbować nawet tak -  przy czym należało pamiętać, że chodnika ma krawężnik - ci co nie pamiętali mieli odarte nosy jak. np. Dziobak

kliknij aby powiększyć

kliknij aby powiększyć

kliknij aby powiększyć

Powyżej seria zdjęć z Dziobakiem i jego autem, oprócz tego można zauważyć surfmobil czyli niebieską nysę (to auto zniosło wiele), niemniej jednak najważniejsza osobą na tych obrazkach jest ten młody osobnik w niebieskim dresie - czy ktoś zgadanie kto to? Odpowiedź: to młody FLIMON!

kliknij aby powiększyć

Połamany bom Celego, który został zniszczony podczas sesji zdjęciowej - niestety zawiodła mechanika (zaciął się gaz w motorówce, może dlatego, że był regulowany sznurkiem - e chyba nie...)

kliknij aby powiększyć

A oto inne dowody naszej aktywnej walki na wodzi - połamane listwy i statecznik - nie było litości...

 


ostatnia modyfikacja 26 stycznia 2008 (Dziobak Graphics)