GALERIA 2020-09-24
(czwartek)
Nieco
nieśmiało, ale wiatr co jakiś czas pojawiał się nad akwenem. Nie było dużo mocy
w tych podmuchach, ale do szkolenia i do jazdy na foil wystarczyło.
Dopiero między 13 a 14, kiedy wokół jeziora gromadziły się ciemne chmury na
Klimkówce powiało. Było to złota godzina tego dnia. Ja na żaglu 5.6 a Hudini na
kicie 12m2
Foto:
Dziobak
Riders:
Dziobak - deska
Manta 170 & F2
Rodeo 98 żagiel Sailloft Quad 5.6
Nad Klimkówką powstaje
ścieżka rowerowe - i dobrze. Szkoda, że wystarczyło tylko na nawierzchnię z
kamienia i nie będzie asfaltu (chyba).