|
GALERIA 2015-12-06 (niedziela)
W o oczekiwaniu na zimę nie tracimy wiatrowej czujności. Nie ma śniegu - trudno, ale za to nie ma mrozu i jest wiatr. W związku z tym kilku śmiałków przyjechało na Klimkówkę (mimo porażek w tym roku na tym akwenie) uwierzyli, że można. Wiara (czasem) czyni cuda. Tak stało się tym razem. Klimkówka pokazała się od jak najlepszej strony! Wiało pięknie: stabilnie i silno. Świeciło słońce. I chociaż wody nie jest zbyt dużo, to tragedii nie było. Woda zimna, a temperatura w okolicach 6Oc - w sumie jednak nie był to najgorsze (pod względem odczuć termicznych) pływanie w tym roku. Na spocie kilka desek i jeden kite: Andrzej, Dziobak, Julo, Łukasz, Rufio. Fajnie było, a najważniejsze, że Klimkówka zaczęła działać (silny i stabilny wiatr) jak dawniej.
Foto: Ewa Bodziony i Dziobak
Riders:
Dziobak
deska
F2 Rodeo
98
żagiel
Sailloft
Quad 4.8 |