|
||||||||||||||||||||
W tym roku na Fuerte przyjechała jedynie ekipa Dziobaka. Na miejscu spotkaliśmy się z Mariuszem i Czarkiem z Częstochowy, którzy przyjechali na wczasy rodzinne (łącznie z kilkunastu miesięcznym synem Mariusza - Frankiem), ale od początku... Podróż rozpoczęliśmy jazdą do Drezna, skąd liniami AirBerlin polecieliśmy na Fuertę. Dlaczego Drezno - bo to najbliższe lotnisko w Niemczech. Dlaczego AirBerlin - bo z nimi w miarę tanio i miło. Na dodatek w Dreznie auto zostało zaparkowane za niecałe 50 Euro pod dachem kilkanaście metrów od terminala. Lot odbył się bez problemów i zgodnie z planem wylądowaliśmy na Fuercie. Na lotnisku zapakowaliśmy sprzęt na auto (w tym roku ćwiczymy Seata Ibize Grad Tour) i jazda do apartamentu. Mieszkamy w Costa Calma parę kilometrów od dwóch najważniejszych spotów na wyspie. Apartament Althay, to typowe rozwiązanie mieszkania wakacyjnego czyli sypialnia, pokój bawialny, jadalnia z dodatkowymi miejscami do spania, przedpokój z kuchnią, łazienka i taras. Dla czterech osób komfortowo - zobacz zdjęcia>. Ekipa z Częstochowy mieszka w wypasionym hotelu przy spocie Procenter 1... Poniżej dwa filmy, pierwszy ogólny dotyczący całego wyjazdu, drugi o windsurfingowej stronie wyprawy - zapraszam
|
||||||||||||||||||||