Jastarnia - windsurfing - Dziobak menu: |
Jastarnia - Augustyna - 2011-09-13/14/15 No i znowu w Jastarnii, tym razem wyjazd zarządził Darek i wraz z nim pojechał Mario i Dziobak. Co prawda Dziobak spóźnił się o jeden dzień (przyjechał nad morze pociągiem), ale i tak załapał się na najlepszy wiatr
Wtorek: Wiało na większe zestawy, ale i ta kwarto było przyjechać, no może nie dla każdego, bo Mario rozwalił żagiel :). Środa: Dym od rana! Dziobak na żaglu 4.0, Darek i Mario na 5.0. tego dnia Dziobak rozdziewiczył dwustatecznikowa deskę F2 Rave 78. Świetne fale do skoków! W planie miało być jeszcze wieczorne pływania (po obiedzie), ale po całym dniu jazdy nikomu się nie chciało zejść na wodę. Czwartek: Wiatr nie był tak mocny jak dnia poprzedniego, generalnie jazda na żaglach 5/5.5m2. Fal nie było już tak dużych jak w dniu poprzednim, gdyż podniósł się stan wody i nie było podbicia na płyciznach. Zgodnie z planem jazda do 14, później pakowanie i obiad i do domu... Wyjazd bardzo udany. Dwa dni przy ostrym wietrze plus super jazda po falach. Sama miejscówka bardzo dobra, z fajnym zapleczem i dobrym jedzeniem. W tym roku nie tylko jedliśmy śniadania (dobre świeże i obfite), ale również obiady (duzo dobrego jedzenia + deser i kompot!). Niestety w ferworze walki z wiatrem i wodą nie było komu robić zdjęć z pływania, a szkoda. Następnym razem trzeba zabrać lub wynająć fotografa!
Foto: Dziobak
|