|
|
2017-05-01 (poniedziałek)
Po pięciu latach nieobecności znowu pojawiłem się na Dziećkowicach. Tym razem wiatr wiał ze wschodu, dlatego wylądowaliśmy na drugiej stronie zbiornika (spot 1 oznaczony przez Wolne Stowarzyszenie Windsurfingowe Dziećkowice). Niestety nie był to najlepszy wybór, gdyż na spocie 3 wiało lepiej (niestety nie mogę się zgodzić z opisem WSW, według mnie spot 3 jest lepszy). Wiatr ze wschodu najmocniej wiał z samego rana, później nieco kaprysił, ale kto chciał i mógł to się wypływał. Nie za ciepło, woda raczej rześka, ale i tak było super!
Foto: Ewa Bodziony
Celi - deska Fanatic 90l , żagiel: JP 4.8
|
Menu: |
windsurfingowa strona Dziobaka - Dziećkowice |