Na Słowacji lato trwa bez przerwy. Bardzo ciepło i słonecznie zarówno w powietrzu jak i w wodzie. Udało się popływać nawet na małych zestawach. Niestety dobrze wiało do 11. Później wiatr przychodził w krótkich i bardzo silnych szkwałach, szczególnie przy brzegu (przy spocie). Znacznie lepiej było na środku i po drugiej stronie zbiornika, ale nie był to wiatr stabilny w kierunku i sile (niestety).
Dość niski poziom wody w zbiorniku. Uwaga: wchodzenie bez butów do wody skutkuje przecięciem stóp...
Foto: Dziobak i Ewa Bodziony
Na desce:
Dziobak: deska - JP Freestyle 92 - żagiel - NP
Wizzard 4.5 |